W Polsce sukcesywnie wzrasta liczba dłużników. Wielu z nich nie ma żadnych środków na pokrycie zaległych zobowiązań. Nic dziwnego więc, że większość obawia się surowych konsekwencji, w tym nawet tego, że spotka ich kara więzienia za długi. Czy taki obrót sprawy jest w ogóle możliwy? Na te i wiele innych pytań odpowiadamy w poniższym tekście.
Pierwsze skojarzenie, jakie przychodzi do głowy, gdy myślimy o nieuregulowanym zadłużenie, to egzekucja komornicza. Następnie przychodzi pytanie, czy za długi można iść do więzienia? Wątpliwości takie rodzi fakt, że wielu windykatorów straszy zadłużone osoby surowymi sankcjami karnymi. Więcej na temat tego, jak przebiega cały proces przeczytasz Windykacja krok po kroku – jak wygląda w praktyce?
Polacy z długami
Z roku na rok w naszym kraju powiększa się grono dłużników. Większość posiada zobowiązania na skutek zawartych umów pożyczkowych lub o kredyt. Osoby znajdujące się w potrzebie finansowej zazwyczaj nie kalkulują, czy za jakiś czas będą w stanie oddać pieniądze. Tymczasem nie znamy dnia, w którym możemy wpaść w materialne tarapaty i nie będziemy mieć możliwości dalszej spłaty zobowiązania, nawet przy wykorzystaniu pożyczki dla zadłużonych.
Szacuje się, że większość polskich kredytobiorców ma problem z terminowym uregulowaniem należności, a kilkanaście procent nie oddaje środków w ogóle. Pomocna może być wtedy pożyczka na spłatę komornika.
Nierzetelny dłużnik
Wierzyciel może domagać się od dłużnika, który nie reguluje swojej należności, natychmiastowej spłaty zobowiązania. Jeśli ten nie odpowie lub nie posiada pieniędzy, osoba uprawniona ma możliwość dochodzenia swych roszczeń. Może w tym celu zlecić to firmie windykacyjnej lub sama skierować sprawę do sądu. Bardzo często wystarczy groźba wniesienia pozwu, a nagle znajdują się potrzebne środki. W niektórych sytuacjach jednak jest to niemożliwe. Pojawia się wówczas pytanie, jakie konsekwencje czekają dłużnika i czy za długi można iść do więzienia?
Za długi do więzienia – czy to możliwe?
Nie ma wątpliwości, że pozbawienie wolności to jedna z najsurowszych kar, jakie mogą spotkać człowieka. Nic dziwnego, że dłużnicy obawiają się jej jak ognia, a niektóre firmy windykacyjne straszą ich, że jeśli nie spłacą należności, trafią za kratki. Prawda jest jednak taka, że przepisy polskiego prawa nie przewidują takiej możliwości. Kara więzienia za długi jest mitem, ale opcja skazania na pozbawienie wolności za przestępstwa bezpośrednio związane ze sferą zadłużenia jest już w pełni realna.
Za długi do więzienia a rzeczywistość
Polskie prawo nie rezerwuje dla nierzetelnych dłużników kary aresztu, a już na pewno pozbawienia wolności o ile, sprawa dotyczy wyłącznie uchylania się od spłacania należności. Na surowsze konsekwencje karne powinni przygotować się jednak ci, którzy w związku z brakiem możliwości oddania środków popełniają przestępstwo. Chodzi w szczególności o jeden z artykułów kodeksu karnego, który zabrania ukrywania, usuwania, zbywania, darowania komuś, uszkodzenia, obciążenia lub zniszczenia składników swojego majątku tylko po to, aby udaremnić wykonanie decyzji sądu lub innego organu państwowego.
Przepisy przewidują w tym wypadku karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do nawet 5 lat. Widzimy więc, że nie warto posuwać się do łamania prawa, aby chronić majątek przed jego zajęciem przez komornika sądowego. Okazuje się, że dłużnik nie może także pozbywać się, czyli np. sprzedać części swoich zasobów materialnych, które mają pewną wartość i tym samym mogłyby zyskać zainteresowanie urzędnika podczas egzekucji.
Więzienie za długi a obowiązek alimentacyjny
Kara więzienia za długi może być nieunikniona w sytuacji, gdy wynikają one ze świadczeń alimentacyjnych, a osoba zobowiązana notorycznie uchyla się przed opłatami, które zostały narzucone jej przez sąd. Do polskich aresztów trafiło już wielu tego rodzaju delikwentów. Zazwyczaj jednak za długi do więzienia kieruje się tych, którzy przy okazji popełnili jeszcze kilka innych, nawet drobniejszych przestępstw, a nierealizowanie obowiązku alimentacyjnego staje się jednym z pretekstów, aby ich osądzić. W takim przypadku warto rozważyć np. pożyczkę na spłatę komornika.
Areszt za oszustwo
Kara pozbawienia wolności może grozić także dłużnikom, którzy w związku z zaciągniętym zobowiązaniem dokonali oszustwa. Mowa na przykład o przypadku, gdy potencjalny kredytobiorca, aby otrzymać potrzebne środki, zataił ważne informacje o sobie lub – co gorsze – sfałszował przedłożone pracownikowi instytucji finansowej dokumenty. Może chodzić m.in. o zaświadczenia o dochodzie, świadectwo pracy itp.
W przypadku należności bankowych, klient przechodzi o wiele bardziej szczegółową kontrolę, niż ma to miejsce przy pożyczkach w firmach pozabankowych. Mimo to, niektórym kredytobiorcom udaje się oszukać podmiot udzielający wsparcia materialnego.
Czy za długi można iść do więzienia – podsumowanie
Często występującym przypadkiem, gdy nieunikniony jest pobyt w areszcie, może być sytuacja, w której dana osoba uchyla się przed zapłaceniem kary grzywny. Podobnie wtedy, gdy wplącze w nielegalny proceder osobę trzecią i nakłoni ją np. do składania fałszywych zeznań. Widzimy jednak, że samo zadłużenie, bez próby mataczenia czy balansowania na granicy prawa, nie jest powodem, aby zamknąć dłużnika za kratkami. Sąd musi mieć naprawdę poważne przesłanki, by brać pod uwagę karę pozbawienia wolności.
Podobne artykuły

Co się bardziej opłaca – leasing czy kredyt samochodowy?
28 marca 2023
Jak uzyskać kredyt gotówkowy?
24 września 2021